Polowanie na mundżaki

Zakończyliśmy super polowanie na mundżaki. Dzięki uprzejmości szefa mogliśmy zapolować na te zwierzątka – wielkością połowa sarny. W ciągu trzech wyjść (sobota, skoro świt i wieczór, niedzielny poranek) udało nam się pozyskać trzynaście mundżakow. Maciek pozyskał trzy kozły i dwie kozy, Majk trzy kozły i kozę a mi udało się pozyskać trzy kozły i młodego – rocznego koziołka.

Najefektywniejsze były poranne wyjścia. Bardzo ciekawy teren. Czasem wystarczyło usiąść na ambonie i poczekać, ale zdecydowanie lepiej było próbować podchodu. Dzięki nowym kolegom, którzy nas podprowadzali, ich znajomości terenu i miejsc bytowania tego zwierza praktycznie każde wyjście kończyło się łowieckim sukcesem. Niezapomniane wrażenia i super polowanie, które nie każdemu jest pisane.

Majk – serdeczne Darz Bór Marek