Czy myśliwi przechodzą badania lekarskie?
W Polsce zgodnie z ustawą o broni i amunicji z 1999 roku każda osoba ubiegająca się o pozwolenie na broń musi przedstawić m.in. zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do posiadania broni palnej. Dotyczy to również myśliwych, którzy muszą pozytywnie przejść takie badania.
Badania takie obejmują całościową ocenę stanu zdrowia, ale ze szczególnym uwzględnieniem układu nerwowego, stanu psychicznego, stanu narządu wzroku, słuchu i równowagi oraz sprawności układu ruchu.
W ostatnim czasie rozgorzała na nowa dyskusja, w której przeciwnicy myśliwych próbowali wymusić na nich cykliczne (co 5 lat) przechodzenie takich badań.
14 kwietnia 2023 Sejm przyjął w ustawie likwidującej zbędne bariery w tym konieczność cyklicznego przechodzenia przez myśliwych takich badań.
Jak wynika z kwerendy akt dyscyplinarnych w latach 2014-2021 (7 lat) na polowaniach wydarzyło się 21 wypadków w Polsce. Co oznacza, że w ciągu jednego roku były 3 wypadki śmiertelne.
W żadnym z tych zdarzeń powodem nie był stan zdrowia myśliwego ani nie stwierdzono spożycia alkoholu. Należy podkreślić, że każdego roku jest ponad 4,6 mln wyjść na polowania indywidualne i zbiorowe. Co pokazuje, że zagrożenie jakie powodują myśliwi jest wręcz znikome.
Niezależnie od tego każdy myśliwy powinien przestrzegać zasad bezpieczeństwa i być dobry zdrowiu przed rozpoczęciem polowania. Dodatkowo, każdego roku przechodzimy trening strzelecki oraz sprawdzenie stanu technicznego broni oraz jej przystrzelanie.
Ponad to od 2019 roku myśliwi mogą polować z przyrządami noktowizyjnymi i termowizyjnymi co wpłynęło znacząco na zwiększenie bezpieczeństwa, ponieważ mogą oni dokładnie rozpoznać cel przed oddaniem strzału.
Zniesienie obowiązku okresowych badań posiadaczy broni myśliwskiej to wielki sukces. Tym większy, że jest to pierwsza od lat zmiana korzystna dla polujących, która została wprowadzona dzięki konsekwentnym, oddolnym działaniom samych myśliwych.
Do tego sukcesu przyczynił się istotnie Instytut Analiz Środowiskowych, dokonując analizy i przedstawiając władzom twarde dane udowodniliśmy, że nie istnieje jakikolwiek związek pomiędzy stanem zdrowia myśliwych, a liczbą wypadków.
Nałożenie obowiązku okresowych badań było strategią wrogów łowiectwa nastawioną na przerzedzenie naszych szeregów. Rzeczowe argumenty, które wielokrotnie przytaczał potem resort środowiska, przekonały posłów, którzy poprawili złe prawo z 2018 r.
Ten sukces nie byłby możliwy bez wsparcia finansowego. Swoją cegiełkę ma w nim każdy Patron, każdy uczestnik zrzutek oraz każda osoba włączająca się lub inaczej wspierająca Instytutu Analiz Środowiskowych. Dlatego chcemy Wam za to gorąco podziękować i poprosić o dalsze wsparcie. Możecie to uczynić klikając w jeden z linków:
Źródło danych dot. wypadków: Instytut Analiz Środowiskowych.